Zimne dni
Moje kozy na zimę robią się tłuste, że ciężko je obejść wesoły Futro też im się zagęszcza i dobrze znoszą chłody w obórce. Woda im zamarza, ale dostają 2 razy dziennie letniej by się napić do oporu. Pasza treściwa rano i wieczorem, są w dobrej kondycji. Chętnie wybrykują na zewnątrz, żeby sobie pobiegać po śniegu, czy porozrabiać w stodole. Ważne, żeby w nocy miały suchą ściółkę i zaciszne schronienie bez przeciągów.


  PRZEJDŹ NA FORUM