Poród u kozy
Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
Ta glukoze to dać jej teraz żeby miała więcej siły rodzic czy po wykocie ona mi tu prawie na stojąco usypia. Pamiętam że ja też tak miałam między skurczami. Jak był skurcz to mega pobudzenie a zaraz po fik na męża i spałam i zaraz znowu skurcz i tak kilka godzin... Pewnie czike teraz też te skurcze męczą okropnie. Dostała zboże o 6 trochę ponad pół litra, siano skubnęła a teraz nawet się napić nie chce. Ja siedzę obok kojca i jej nie męczę tylko obserwuję oczywiście


  PRZEJDŹ NA FORUM