Zaburzenia metaboliczne
Dziękuję za rady. Nie byliśmy u weta. Mucha czuje się dobrze to znaczy je, chodzi na łąkę z innymi, kupa normalna, jest owszem lekko wycofana no i memla to jedzenie ale stwierdziliśmy, że nie będziemy jej narażać na stres i na razie nie jedziemy. Parzę jej płatki owsiane, trę marchewkę jabłko, dostaje trawę łąkową więc z różnymi ziołami i innym zielskiem. Dostaje witaminy Calvet, zaparzone siemię lniane. Dzisiaj kupię jakieś inne warzywa i potrę na tarce. Daję jej również ząbki czosnku. Widać, że ma problemy z zębami i obawiam się że z trzonowymi bo niestety nie umie pogryźć nawet takiego płatka marchewki co zostaje po tarciu. Memla, memla i wypluwa płacze Owsa nie chce jeść w ogóle. Co do twardych rzeczy to u nas jadła tylko owies, no i korę z drzew albo z ogrodzenia. Warzywa zawsze dostawały siekane na plasterki cienkie. Co mogę jej jeszcze dać na wzmocnienie i stan zapalny, bo myślę, że ja te zęby trzonowe bolą i może tam jest jakiś stan zapalny? Jeszcze dzisiaj raz zadzwonię do weta i poproszę o przyjazd, w sumie musiałby odrobaczyć znowu, i przy okazji zobaczył by Muszkę.


  PRZEJDŹ NA FORUM