Chuda koza ?
Jeszcze dziś jak poszedlem do nich to ona leżała jakby spala ale do jedzenia się nie podniosła dopiero jak ją sam podniosłem to stanęła i poszła jeść, potem przeżuwała niby wmiare normalnie ale taka "ospałość" mnie niepokoi. Dziś "znajomy" zasugerował że może się schwacila bo u krów to jakoś
"na nogi idzie" a ona tak trochę chodzi "ociężale". W dzień chodzi po pastwisku a potem je trawę/siano/kiszonkę/słomę i trochę śruty ok. 0,5-1kg na sztukę wychodzi średnio i dużo pije wody. Teraz leżała normalnie z Koźlakami swoimi bo ją oddzieliłem żeby miała spokój. Jutro zadzwonię jeszcze do veta może coś i on jeszcze zasugeruje i ten valbazen dam.


  PRZEJDŹ NA FORUM