Zapalenie wymienia u kozy.
Właśnie tak się dzieje. Wczoraj była wetka. Włożyła (pod narkozą) dren do tego nieczynnego wymienia ale niestety nic nie zeszło. Podała tam antybiotyk ze sterydem. Ja karmię maluchy z butelki zgodnie z wytycznymi z wątku "Karmienie koźląt". Viola ma być na diecie: tylko siano plus woda. Zaleciła oddzielenie koźląt od matki ale tak nie zrobiłam. One i tak nie potrafią dostać się do strzyka, bo ten dotyka podłogi. A Viola opiekuje się nimi.


  PRZEJDŹ NA FORUM