| Pomarańczowy kał ( gęsty lepki) oznacza najczęściej zmianę mikroflory bakteryjnej w stajni, lub wprowadzenie nowych pokarmów dla kozy w czasie karmienia maluszków noworodków. Porost trawy jest teraz mały więc raczej bym to wykluczyła, wypuszczać matkę bo wraz z porostem przyzwyczaja stopniowo się do zielonki ( nie wysterują biegunki ani wzdęcia- tak jak przy wypuszczeniu na rosłą już trawę). Stawiam na zmianę mikroflory w stajni bo to nowe miejsce. Matka produkuje w siarze przeciwciała które są dostosowane do otoczenia by chronić młode i wzmocnić jego odporność na bakterie jakie występują w danym środowisku. Gdy zmiana nastąpiła kilka dni przed wykotem lub po wykocie jest to naturalne że młode ma lekką biegunkę. Póki nie jest ona wodnista nie ma czym się martwić. Niech sobie chodzą na słoneczku , zanim jednak ją wypuścisz musi sowicie najeść się siana. Nie wiem ile dajesz owsa bo często też nadmiar skarmianego owsa matce powoduje taką kupkę u maluszków. Biegunka u koźląt może wystąpić także od zapalenia wymienia ( ale to już wodnista) i od skarmiana matki burakami i wysłodkami i kapustą. Matka ma jeść sianko , zboża do 0,8 kg dziennie w dwóch opasach i wychodzić na pastwisko by powoli siebie i maluszka przyzwyczajać do prowadzenia zielonki. Gdyby trawa była już soczysta mogło by być to przyczyną ale pewnie u ciebie jest jak u mnie i to dopiero zaczyna ruszać. AA i co do zmiany w pierwszych dwóch tygodniach po wykotach i miesiąc przed nie wolno wyrzucać obornika |