Pałeczki ropy błękitnej
Witam, hoduje kozy w typie alpejskim od 3 lat. W ubiegłym roku sprowadziłem koziołka oraz jedną młodą kozę. Zimą sprowadzona koza zaczęła kaszleć. Stwierdziłem że trzeba odrobaczyć, niestety objawy nie ustąpiły. Mało tego pozostałe samice też zaczęły kaszleć. Zebrałem kał, zrobiłem wymaz z nosa i powieki, zawiozłem do weterynarza. Zadzwonił że wyszła pałeczka ropy błękitnej. Z opisów które czytałem w sieci nie wygląda to dobrze. Tylko się zastanawiam, ponieważ czytałem że bakteria atakuje osłabiony organizm. U mnie w tej chwili kaszle wszystkie 7 samic. Termin wykotu mają na kwiecień. Weterynarz szuka antybiotyku...

Poratujecie mnie swoim doświadczeniem?


  PRZEJDŹ NA FORUM