OŚWIADCZENIE hodowli EcoGypsy odnośnie kóz rasy British Toggenburg
No to tez nie bardzo rozumiem, sprowadzają kozy z bardzo daleka(co wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi), a potem młode przeznaczają tylko na ubój??? No rozumiem,że jak rozkręcają hodowle to samice sobie zostawiają, ale samce młode idą na mięso? jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że zamiast sprzedać za parę tyś(jeśli faktycznie linia taka dobra), to zabijają (gdzie wartość mięsna koźlęcia raczej nie przekracza 200-300zł)...Nawet w Janowie Podlaskim wyprzedają młode
araby z hodowli(oczywiście nie najlepsze, ale jednak).


  PRZEJDŹ NA FORUM