oficjalny program UE
Owszem ciekawe, owszem nic nowego (o zgrozo niestety również nic nieprawdziwego krakers tutaj nie napisał - dokumenty i polityka rządzących tylko potwierdzają ten smutny fakt)-niestety muszę przypomnieć,że jesteśmy na forum kozim a nie politycznym... A obecna polityka UE w sprawie kóz ma się jedynie wymogiem ich rejestracji(co zaznaczę nie było wymagane ani za okupacji niemieckiej, ani za czasów komunizmu pod pantoflem ZSRR!) -W moim osobistym odczuciu, jest to robione jedynie po to, aby wiedzieli kto i ile szt trzyma - wystarczy potem nagłośnić jakikolwiek przypadek zaraźliwej choroby kóz i zarządzić ich sanitarne wybicie, a ludzie zostaną w du...bez zwierząt, pieniędzy i dalszej możliwości hodowli w tym kierunku - no chyba,że łaskawie niemcy zechcą nam odsprzedać jakieś swoje odpady hodowlane...(jak ktoś myśli że to ponury żart to proszę zapytać co w ostatnim roku zrobili hodowcom świń,-p Większość polaków jest tak "zagoniona" walka o przetrwania z dnia na dzień (lub przekupiona jakimiś stanowiskami w tzw korporacjach firm głównie zachodnich),że nawet nie mają czasu się rozejrzeć na boki, jak świadomie i celowo nasz kraj jest prowadzony do upadku i całkowitej zależności od państw zachodnich(zniszczono nasze relacje handlowe z krajami bloku rosyjskiego - naszym głównym odbiorca towarów, zakłady przemysłowe dawno doprowadzono do upadłości albo sprzedano, wygasza się jakiekolwiek polskie użycie naszych zasobów naturalnych - węgla(gdy w niemczech budują 3 nowe elektrownie węglowe i już na granicy czekają chętni na zakup polskich kopalni po ogłoszeniu ich upadłości), rolnictwo w zasadzie jest w agonii - Polska słynąca wcześniej z produkcji mleka, wołowiny, wieprzowiny(przed wejściem do UE byliśmy 3 producentem wieprzowiny w europie i 2 mleka!!!) -obecnie te gałęzie rolnictwa niemal wymarły dzięki "prawom i zakazom" unijnym), połów dorsza zakazany właściwie tylko dla Polski, "dopłaty za zalesianie" to przynęta, aby ziemie do tej pory uprawianą rolnie tak naprawdę zostawić nieuprawianą(ba po 10 latach, drzewa urosną na tyle,że jak rolnik nawet chciałby je wyciąć to potrzebuje zgody Państwa - a tą może otrzymać, ale nie musi!! I może się okazać,że już nie będzie miał co uprawiać ,nawet gdyby jakimś cudem chciał...)...A kozy, no cóż, są tylko małym trybikiem w machinie UE służącej zniszczeniu Polski(jako kraju niezależnego) i Polaków- bo prawdą jest,że Polaków w tej "świetlanej" europrzyszłości nie ma!- Mają nas zastąpić postępowi obywatele multikulturowi(nie od dziś wiadomo,że w europie przyszłości nie ma miejsca na białych, katolickich ludzi, a już zwłaszcza na Polaków, którzy nigdy nie chcieli się podporządkowywać zwierzchnikom...).


  PRZEJDŹ NA FORUM