Gula na szyi
Sprawdzałaś wchłanialność jodyny z skóry ? Co do kozy tu trzeba by było zrobić badania, czy wet to oglądał ? Jakie to jest w dotyku ? Czy ta koza ma też w innym miejscu na ciele taki guz ? Ja zaczęłabym od weta by sprawdził czy jest to ropień jeśli nie, zbadałabym mleko w laboratorium by wykluczyć zapalenie wymienia lub gronkowca. Dodatkowo zleciłabym by wet pobrał krew do badania. To może być wszystko praktycznie, proponowałabym by dobrze to zbadać bo może mleko nie nadawać się do spożycia.Może to być ropień , może być to torbiel pourazowy i wiele poważniejsze. Pytanie jeszcze jedno dla rozwiania mojej wątpliwości czy guzy u innych pojawiły się po zakupie tej kozy ? Powiem tak jak ja bym do tego podeszła. Jeśli przez badanie w dotyku będzie pewność że jest to ropień wet powinien pod narkozą naciąć guza pobrać ropę do badania by wykluczyć Zapalenie serowaciejące węzłów chłonnych. Ja tego nie dotknę więc nie wiem z czym mam do czynienia ale wet będzie wiedział. Choć jak na moje oko ze zdjęć ten guz jest następstwem po zapaleniu lub urazie ale tak mówię musisz zrobić badania i jest ci potrzebny dobry wet który podejdzie do sprawy poważnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM