Przepuklina brzuszna
Ugryzienie kojarzy mi się z tym, że może była by to twarda gula a to jest wyjątkowo miękkie. Odnosze wrażenie jak to macałam, że palec "wchodzi" mi do jej brzucha. A uderzenie mogła dostać, nie ma dnia, żeby nie wariowały jak małe koźlaki. Masakra jestem naprawdę w stresie. Po obserwuję przez weekend, jak się nie zacznie zmniejszać to w poniedziałek pojedziemy z nia do veta. Tylko ja wiem co on powie, że ona ma swój wiek, że nikt nie trzyma tak długo koz i takie tam. Mój vet to starszy i szczery człowiek ale naprawdę bardzo dobry lekarz. Czy koza może zyć z przepukliną bo na operację taka staruszkę do chyba ryzyko.


  PRZEJDŹ NA FORUM