Menu dla koźląt- kiedy i co wprowadzać
W hodowlach amatorskich zwykle młode dostają to co matka. W wielkich hodowlach typowo mlecznych(ale mam na myśli takie hodowle przemysłowe, a konkretnie w holandii gdzie byłam na praktykach) to kózki w wieku 10 dni są całkowicie odstawiane od matek i już są głównie na pokarmie stałym + raz dziennie takie pójło dają, czyli preparat mlekozastępczy z witaminami(to jest podawane do skończenia 1 mieś. zycia). Pokarm stały to siano jako podstawa + warzywa, głównie marchew i buraki + granulat - z tym,że tam są granulaty specjalnie dla kóz, u nas chyba najlepiej sprawdzają się do tego granulaty dla cieląt, choć ja osobiście podaję takie musli dla koni, gdzie jest i granulat i zioła i suszone warzywa i inne "bogactwa", ale to raczej jak ktoś ma mało kózek bo to jest po prostu drogie koszt ok 70 zł za worek 25 kg. W każdym razie, chodzi mi o to,że tam kózki w wieku 10 dni już są odstawione i w zasadzie już są głównie na pokarmie stałym (płyn podawany dla uzupełnienia witamin). a całe mleko od matek idzie na przemysł. Nam to jeszcze chyba z 50 lat zajmie żeby dobić do nich z poziomem hodowli(oni nawet dla tych maluchów to takie specjalne "domki/budki z tworzywa mają i to z ogrzewaniem/promiennikami! I to nie jakieś własnoróbki, tylko specjalny wyrób fabrycznie do tego wymyślony!A u nas nawet żarcia specjalnie dla kóz nie ma...)


  PRZEJDŹ NA FORUM