Atak na kozy
a to nie kuna czasem? albo łasica? kuny u nas były swego czasu plagą podobnie jak łasice i właśnie takie obrażenia miały króliki i padnięte kury. A dokładniej osuszone z krwi były jakby wampira spotkały. a poobijać to się mogły same broniąc się przed agresorem. Trudne do wygojenia rany też mogą być dziełem łasic, kun chyba też ale głowy nie dam.

Temat jest kontynuowany i każdy pisze dokładnie pod ten post to po co cytować ?


  PRZEJDŹ NA FORUM