Rejestracja kozy
No widzisz nie jest dobrze niestety, jak to mówi się kolokwialnie dooopa blada.
Niech to będzie nauką dla Ciebie na przyszłość, pamiętaj nigdy, przenigdy nie wolno się do niczego przyznawać , nawet jak Cię złapią za rękę bez mrugnięcia okiem mów, że to nie Twoja ręka!
W ustrojach socjalistycznych, czy totalitarnych nigdy nie wychodzi się dobrze przyznając do winy, bo często oni o Tobie jeszcze nic nie wiedzą, a kompromitujące informacje, czerpią z nieświadomych i zastraszonych petentów, którzy tym samym sami kręcą bicz na siebie.
Jako przykład z życia podam taki fakt, który miał miejsce w Polsce za rządów , zdaje się ministra Kołodki z SLD, kiedy to próbowano przeforsować jakąś tam abolicję podatkową, w skrócie chodziło o to, że jak się tam ujawni dochody z nieopodatkowanych źródeł, to można było liczyć na rozgrzeszenie w zamian za zapłacenie jakiegoś tam ryczałtu itd. wszystko szło w dobrym kierunku, sejm i senat przegłosował ustawę tylko czekała ona na podpis prezydenta Kwaśniewskiego, który też był z SLD.
No i niektórzy naiwni chcący zalegalizować swoje nielegalne dochody pospieszyli szybko do urzędów skarbowych, ujawniali się jak żołnierze wyklęci z AK w po wojnie, wypełnili kwity i formularze i już się cieszyli z kasy a tu bęc! prezydent ustawy nie podpisał, tak, że nie weszła w życie , a ci biedni, naiwni głupcy obudzili się z ręką w nocniku; skarbówka ich obdarła ze skóry, stracili 75% tych sum, posypały się kary, no i do konca już ich życia organy skarbowe będą miały na nich oko. Tak to niestety działa.
Pamiętaj nigdy się nie przyznawaj do niczego, w myśl rosyjskiej maksymy: ticho jediesz, dalsze budiesz!


  PRZEJDŹ NA FORUM