Przedstawmy się |
Witam. Mam na imię Lidka i jestem z Włocławka. Swoją przygodę z kozami zaczęłam w sierpniu 2016 roku. Wtedy to mój mąż, przywiózł mi z pod Poznania dwie kozy "miniaturki" - Balbinę alias Binę i Borysa... I od tak zaczęła się moja ciężka przeprawa z kozami... Od euforii przez płacz po wielką radość. Dzięki Wam wszystkim, wszelkim poradom jestem obecnie właścicielką dwóch mega kózek i tygodniowego koziołka. Pozdrawiam |