Prawidłowy odchów koźląt
Witam. Wczoraj po południu moja koza urodziła dwa małe koźlaki, pierwszy wyszedł bez problemy natomiast drugiemu trzeba było trochę pomóc, matka ładnie opiekowała się wczoraj obydwoma wyczyściła je i wszystkie było w porządku. Dziś natomiast jak rano do niej przyszedłem zauważyłem że totalnie odrzuciła jedno z koźląt, jest to ten mały któremu trzeba było pomóc wyjść. Matka w stosunku do niego zachowuje się gorzej niż inne kozy, bodzie go i gryzie jak próbuje się do niej zbliżyć, podsadzałem go żeby napił się mleka i musiałem włożyć w to dużo trudu bo robiła wszystko żeby mu nie dać. Natomiast w stosunku do drugiego koźlaka jest aż nadopiekuńcza, chodzi za nim krok w krok, ciągle go liże itd. dodam że obydwa małe wyglądają na w pełni zdrowe nie widać żeby coś było z nimi nie tak. Jest to jej drugi poród, przy pierwszym miała jedynaka któremu też trzeba było pomóc wyjść na świat ale wtedy wychowała go prawidłowo.
Nie wiem co mam zrobić żeby matka zacząłem się opiekować również drugim maluchem, macie jakieś pomysły albo sprawdzone rady? Czy takie zachowanie może być spowodowane tym że przy jego porodzie była ingerencja człowieka? Z tym że wczoraj jej to nie przeszkadzało jak i przy pierwszej ciąży.
Z góry dziękuje za pomoc.


  PRZEJDŹ NA FORUM