Rośliny ozdobne, które nie jedzą kozy.
ja tam nie wiem. U mnie wisterię żarły, powojniki takoż, róże tez im się spodobały, mimo kolców, tawułka -owszem-owszem. Bluszcz hedera znaczy -trujący i lepiej nie, bo a nuż by chciały zeżreć. Inny krzaczor taki mam na podwórzu to do gołego pobgryziony - tylko te główne patyki zostały. Tuję jedną udało sie Wandzi okorować, ale o dziwo nie zdechła (thuja - nie Wanda) Chapną wszystko, czego dopadną, Funkia nie funkia, irys, liliowiec, skalniaczki cudnie szamią, ziólka - jak leci. Tak, ze luzem puszczone to gorzej niż 7 plag egipskich. Pozostaje nie puszczac luzem.


  PRZEJDŹ NA FORUM