padnięcia kóz
    jakubpiotr pisze:

    to może jednak problemy z układem pokarmowym, jak obniżona temp. neopropiowet podał bym 3 razy, drożdże, ciepła (czyli letnia) woda z glukozą, DOBRE siano i obserwować. Mrozy na chwilę odpuszczą..


Dzięki, na razie codziennie krolplówki, dostaje neopropiowet, żwacze słabo pracują według weta. Dostaje bakterie, glukozę podskórnie i do picia, PWE w kroplówce. Dostała też preparat na pracę wątroby i jakąś pastę 1x na pobudzenie pracy żwacza. Słaba jest ale pobiera pokarm w niewielkiej ilości, załatwia się ale, bobki małe, suche, dlatego dodatkowo nawadniana. Objawy neurologiczne- sztywność mięśni, splątanie, opuszczona głowa, chowanie się w kąty. Po magnezie i wapnie w kroplówkach mniej się pręży i już się czasem kładzie, ale znowu mniej chętnie się rusza. Temperaturę ciała ma dalej obniżoną. Mocz oddaje, zagęszczony. Chcę jeszcze spróbować Ziridu, na pobudzenie perystaltyki, ale nie mam doświadczenia i nie wiem jak działa u zwierząt.


  PRZEJDŹ NA FORUM