Nieproszeni goście w naszych gospodarstwach |
Jak chyba pisałam - saszetki stosowałam jeszcze zanim kupiłam karmniki. Ale chyba jakieś inne, bo były czerwone, a te które kupiłam z karmnikami są zielone. Chyba zrobię właśnie tak, że wstawię u kóz w wolnych boksach 2 karmniki z granulkami,a w pozostałych pomieszczeniach gospodarczych pozostanę przy tych saszetkach, bo mam ich jeszcze straszną ilość. |