Jeeezusicku, warzywa przez gniotownik? Widziałeś gniotownik? Ludzie, włączcie myślenie odrobinę!
Warzywa się KROI. Ręcami i nożem. Nie w kostkę, lecz w długie wiórka. Jak ktoś ma, to można rozdrobnić tzw. buraczarką (ja na poczatku buraczki tym "tarłam", ale za duzo zachodu było, bo mi duże kawałki przepuszczała bokami. Musiałam wszystko przeglądać, te kawałki wybierać i dokrawać. No i siły wymagało kręcenie tym bębnem. Ale jak kto ma więcej siły i sprawniejszą, od mojego trupa, buraczarkę, oraz więcej kóz, to polecam)
|