Rejestracja kozy
Rejestracja ma na celu szybsze znalezienie zarażonego stada w razie zatrucia mlekiem,mięsem itp.Jest problem z ubijaniem jako że mało jest punktów uboju.Do sześciu miesięcy ubój gospodarczy po wyżej musi być ubojnia.Jeśli ktoś bije w gospodarstwie to i niekolczykowanymi sobie poradzi.W każdym prawie jest furtka a że rzeźnie nie chcą skupować lub za małe pieniądze to skutki produkowania czegoś na co nie ma zbytu.Ja poniżej 300 zł.koziołka 50%lub 75% nie sprzedam wolę go ubić.Do 6 miesięcy 45 zł za kg mięsa więc mam sprzedać całego za 30 a następnie kupić 15 kg z niego po 45?Ja jestem za rejestracją a także kontrolami.Oczywiście kontrolowanie ma polegać na upomnieniu następnie naganie i solidnej każe.Co do sprzedaży to kupujący ma żądać kolczyków a sprzedający ma dopełnić formalności.Nie ma wytłumaczenia że się nie wiedziało.A co do syfu w stajniach to wam powiem o pewnej paniusi co się jej warszawka znudziła.Chciała kózki więc sprzedałem pisała że ma już kózki.Zawiozłem i na miejscu widzę dwa capy jak gonią za trzema kózkami.Kozy spocone ledwie dyszą jedna kulała,Woda dla wszystkich:kury psy kaczki kozy koty tylko konie osobno.Z rozmowy wynikło że tydzień wcześniej koza jej zdechła bo się zduła .Pytam czym karmi ona mówi paszą która była wysypana do miski gdzie wszystko miało dostęp.Mówi co jest źle,więc tłumaczę że trzeba kozły odizolować dać je do koni,kozy osobno od reszty,trzeba dawać siana,dając paszę ma być czysta woda a nie na spółę z kaczkami.Stajnia czysta słoma pościelona.Mówi że zaraz wszystko zrobi na tip top.Po dwóch tygodniach dzwoni że moja koza zdechła.Pytam woda siano było ona na to siano tak a woda to jeszcze nie przyszedł fachowiec aby poidło podłączyć.Capy na zimę będą zamknięte z końmi.Morał z tego: wolę w gnoju leżeć nażarty niż w pałacu z głodu umarty.Ją z kontrolować i dojebać karę.To samo w innych krajach i nie wina kraju tylko człowieka.


  PRZEJDŹ NA FORUM