Biegunka
Sama wiesz, że jeżeli byłby to jakiś wirus, to antybiotyk nie pomoże.
Ale robale od tych świń tam mogą występować masowo. Świnie się odrobacza koniecznie, a jak facet to puścił na żywioł to pewnie robaki je jedzą od wewnątrz.

Ja praktykuję zasadę, że nie odrobacza się chorego zwierzęcia. Środek odrobaczający to "trucizna", robale padając wytwarzają dodatkowe toksyny. Organizm, żeby sobie z tym poradził, musi być zdrowy. Chyba, że sytuacja jest taka, że bez odrobaczenia ani rusz dalej...


  PRZEJDŹ NA FORUM