Kwasica
Mojej się zrobiło takie coś po suchym chlebie, wet osłuchał żwacz, że nie pracuje prawidłowo i dał do pyska (w szklanej butelce po piwie) rozmąconą 1/2 saszetki proszku do żwacza dla bydła, sama wypiła na drugi dzień resztę torebki z wiadra, żwacz ruszył i koza jak nowa. Może go spytaj o to, to taki koktajl bakterii trawiennych, powinien mieć na stanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM