Rozstania z kozami
Vader, na koniec trzeba było jeszcze postrzelać pod stópki tym sq..synom, którzy kiedys te psy wzieli do siebie, a potem im się znudziły. Może by gnój jeden z drugim po takim przezyciu zapamietał, że jak się bierze zwierzaka, to się do końca swego lub jego życia za niego odpowiada, a nie wypiernicza w las jak się znudzi.


  PRZEJD NA FORUM