oswajanie rocznego capa
przeciagnelo sie to troszke ale dzis byl jego debiut bardzo szczęśliwy idzie za kozami z tym ze w kazdym mozliwym kierunku dostal 5m łańcucha i jeszcze lepsza obroze (poprzednia by nie wytrzymala) wyrywal sie pierwsze 20 minut darcie paszczy beczenie a pozniej zespokojniał .. stał sobie z kozami cały dzień może nie był to pełen relax ale dał radeoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM