Brak apetytu biegunka
MariuszD. - czy możesz napisać, jakie drożdże. Bo przecież nie piekarskie masz na myśli.

Jeżeli chodzi o EM-y - sama mam mieszane odczucia wobec nich, niestety. Czytałam opracowanie jakiegoś rolniczego autorytetu naukowego, który wypowiadał się negatywnie. Czasem wydaje mi się, że to jest taka moda, jak kiedyś była np. z preparatem TB.

Podczas choroby Stefana weterynarz zalecił mi podawanie dodatkowo EM-ów, nawet kazał wlewać nierozpuszczone do pyska. Stefanowi pewnie nic już pomóc nie mogło (ewentualnie zgoła inne leczenie), tym bardziej emy.
W każdym razie mam do nich podejście takie, że zaszkodzić nie zaszkodzą, a może pomogą.
Ale jeżeli MariuszD ma podstawy sądzić, że te bakterie moga pozostawać w opozycji do bakterii żwaczowych?

W tej materii proponuje przeczytac artykuł:

http://www.portalhodowcy.pl/hodowca-bydla-archiwum/150-hodowca-bydla-5-2013/1531-mikroflora-przewodu-pokarmowego-a-zdrowie-i-produkcyjnosc-bydla

Co prawda dotyczy on bydła, ale żwacz kóz funkcjonuje podobnie.

Oraz ten:

http://www.bukaciarnia.pl/aktualnosci/zdrowie-mikroflory-zwacza-podstawa-oplacalnej-produkcji-mleka.html

Gdzie pisze (lek.wet) o pozytywnym działaniu drożdży Saccharomyces cerevisiae


  PRZEJDŹ NA FORUM