Menu dla kóz |
LadyM. pisze: Wszystkie by się dały za jabłka, za suchy chlebek też. Owies dajemy albo cały, albo gnieciony na "płatki", śrutowany nie. Chlebek oczywiście jako "przysmaczek", nagroda - mała, sucha kromeczka na twarz na powitanie. Nie jako pasza. Wielkie dzięki za pomoc Zakupię im dzisiaj owsa. Od razu zapytam-ile owsa dziennie mogę im dać? Jak już wyczytałam- rano, na pusty brzuszek owies może być podany- żebym wydoić je mogła spokojnie... Jejku, jak ja nic nie wiem, to masakra |