Ser podpuszczkowy - wykonanie
Ja na ogół do sera ziół nie dodaję. Zawsze można posypać po wierzchu, jak kto ma ochotę.
Niektóre zioła zmieniają kolor sera, co mi nie odpowiada (chociaż ser robię na własny użytek, czasem komuś bliskiemu znajomemu sprezentuję)
Dawałam "do środka" kozieradkę albo orzechy włoskie, krojone grubo.

W przypadku nadmiaru robię sery w oleju i wtedy daję czosnek, pomidory suszone, bazylię, czosnek niedźwiedzi. Oczywiście nie wszystko naraz. Czosnek z czosnkiem niedźwiedzim. Pomidory z bazylią.

No i drugi raz nie podgrzewam skrzepu po pokrojeniu, podgrzewam tylko mleko do 32 st. Ale ja jestem amatorski amator.


  PRZEJDŹ NA FORUM