czy kozy mogą wymiotować? |
Tylko chętnych do szukania brak. Ja tam się nie znam, ale uważam, że kozom należy zapewnić taką ilość siana, żeby miały w co zęby wbić, w czasie gdy one już wstały a my jeszcze śpimy. Wtedy nie ma tak, że zwierz głodny i rzuca się na podane żarło, jak wilk i nażera się po rogi. Zreszta pasze treściwe się dawkuje, a nie sypie do dowolnego spożycia. Nie słyszano bowiem, żeby się koza sianem przeżarła i miała problemy trawienne. Natomiast ziarkiem - owszem i bardzo chętnie. Zarówno soda, jak i drożdże nie są panaceum na wszelkie problemy trawienne. I nie w każdej sytuacji należy je aplikować. Zwłaszcza przy zagrożeniu wzdęciem lepiej się nie wygłupiać. |