koze zaprzęgi
Jeżeli taki jak dla konia to wiem jaki. Tak a propos Twojej uwagi że takie kantary są niekomfortowe dla kóz to niestety urok swoistej tresury jaką jest powożenia czy zajeżdżanie. Zwierzę reaguje na nasz jakis tam nacisk. Np chcemy skręcić głowę w lewo to ciagniemy taki kantar w lewo i zwierzę uciekajac przed dyskomfortem /ból to przesada/ po pewny czasie staje się posłuszne i skręca głowę. To samo z zatrzymaniem i w ogóle faktem ciągnięcia. Nie wiem jak prędko kozy moga się uczyć trzymając i konie i kozy wydaje mi się, że konie łatwiej wiedzę przyswajają. To widać jak prowadzę konie. Idą grzecznie na kantarze, a jak kozy do dojenia to albo nie chcą albo ciągną, że mało nie przewrócą. Ale jak komus się to udało to czemu nie nam?


  PRZEJDŹ NA FORUM