koze zaprzęgi |
Ja swojego próbowałam uczyć chodzić na uździe. Uzda była najprostsza, ta sznurkowa (można zguglać, jak wygląda i jak zrobic). Ma ona niestety te wadę, że się zaciska, a to powoduje dyskomfort zwierzaka. Oczywiście do zaprzęgu taka się nie nadaje. No i ten ból, że u nas nic gotowego się nie kupi. Nie wiem jak w innych europejskich krajach, ale w Usa - silwuple: http://hoeggerfarmyard.com/xcart/Carts-and-Wagons/ do wyboru. Trochę czytałam tu i ówdzie, bo mnie temat interesował. Z tego co się zdążyłam zorientować, to moe być na obroży, wtedy gdy się idzie obok zaprzęgu. Jeżeli się natomiast jedzie na wózku (zakładając dopuszczalną masę) - wtedy uzda i lejce. |