Koza nie chce jeść po wykocie.
Więc mówię, że to jedna z możliwości. Drastyczny niedobór objawiłby sie porażeniem okołoporodowym.

Nie wiem, czy gdzieś to napisałam, ale zwróć uwagę na kolor i zapach wydzieliny z dróg rodnych, na wszelki wypadek.

Może tez to łozysko jej zalega, w żwaczu oczywiście.


  PRZEJDŹ NA FORUM