Jakby wszyscy podchodzili by z taką troską to łatwiej by było moja druga koza się właśnie okociła i jak pomyśle że jej kopytka też jakoś trzeba doprowadzić do porządku to panika mnie ogarnia Poprzedni właściciel widocznie też nie wiedział jak to ogarnąć nie ma co narzekać tylko wziąć się do pracy a ile po wykocie można ciąć raciczki?