Rejestracja kozy |
Kojot, ja mam właśnie stado składające się z ... trzech kóz i mam zarejestrowane żeby było śmieszniej. Na swoją agencję nie mogę narzekać - bardzo miła obsługa, jak o coś pytam to wytłumaczone łopatologicznie. Nie mam zastrzeżeń kiedyś byłam przeciwna rejestracji, bo uważałam że mi państwo zagląda za głęboko, teraz zmieniłam zdanie. a moje kozule mają założone kartoteki u weta i on wie o nich wszystko na bieżąco, a ja mam podkładkę w razie sprzedaży |