Projekt Ustawy
I znowu trochę napiszę: w tej całej kampanii chodzi właśnie o to żeby produkty od rolnika były legalne, bo że 2 kilo serka da się bez problemu sprzedać pokątnie, nie ma wątpliwości.
Chodzi o to żeby w świadomości ludzi " miejskich" zakodowało się, że na wieś można pojechać i nabyć to co jest smaczne, zdrowe i bez konserwantów, a z drugiej strony w świadomości ludzi " wiejskich" - że można mieć tą 1 krowinę, 4 kozy, parę kur, zasiać trochę różnych zbóż itd i będzie można z tego w miarę wyżyć, praca jak każda inna. I jeszcze żeby ludzie ze wsi nie uciekali do miasta, bo nie mają perspektyw.

A co mamy bez legalizacji? W dużym uproszczeniu rolnik- producent nielegalnej żywności jest takim samym przestępcą, jak diler- producent narkotyków, też wprowadza na rynek nielegalne substancje.


Za to jesteśmy bombardowani reklamami np "zdrowego" polskiego rzepaku opryskanego rundapem i "domowych" sosów.

Nie chciałabym tu wchodzić w za bardzo politykę, niestety tego nie da się uniknąć, ale za tymi wszystkimi działaniami( oczywiście jest to moje zdanie do którego puki co mam prawo) stoją wielkie firmy chemiczno-farmaceutyczno-spożywcze, które każdy rząd, niezależnie jak się nazywa, trzymają w łapach.
Nie potrafię inaczej wytłumaczyć sobie, chociażby Ustawy o ziemi którą za chwilę uchwali obecny sejm, a która w żaden sposób nie broni drobnych rolników.
To samo dotyczy odpowiedzi Biura Analiz Sejmowych na projekt Ustawy o sprzedaży żywności przez rolników, krótko mówiąc "nie da się jej wprowadzić, bo Unia... ", zamiast "da się tylko trzeba kilka zmian wprowadzić", jako że w innych krajach tej samej Unii się dało.
Daję jeszcze link do analizy http://icppc.pl/pliki/2016/BAS_Opinia.pdf (trzeba czytać od końca, bo 1-sza strona na końcu wylądowała.
A tu jest sam projekthttp://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-67-2016/$file/8-020-67-2016.pdf

Teodozja jeszcze dla ścisłości, mleko, śmietanę i siarę możesz sprzedać: w gospodarstwie, na targu(pamiętaj niezadaszonym, bo zadaszony to przestępstwo), z samochodu i w automacie, pod warunkiem zapewnienia właściwej temperatury.


  PRZEJDŹ NA FORUM