Pasteryzujecie mleko?
Wiesz co,mpjn Ty sobie poczytaj lepiej w necie, są takie strony dla matek, o właściwościach koziego mleka. A nie słuchaj doktóra, co pojęcia nie ma.
Aż tak strasznie tłuste to ono nie jest. (Przeciętnie 3,5% tłuszczu, a czerwone sklepowe świństwo ma 3,2%) Tłuszcz w mleku kozim ma mniejsza granulację - podobną do tej w mleku kobiecym i dlatego jest łatwiejszy do przyswojenia dla małych dzieci.
Nie słyszałam, zeby ktokolwiek miał biegunke po kozim mleku.
Ode mnie brała mleko dziewczyna, dla synka z astmą dzieicięcą. Dziecko miało 9 miesięcy, jak zaczęła kupować. Więc wszelkie cuda wianki, żeby było czyste: wymiona myte przed i po, wycierane na sucho, butelka wyparzana, sitko i lejek wyparzane.
Dziecko piło mleko surowe,
Po pół roku chciałam dziewczynie wymówić. Miała prawie łzy w oczach, bo mówi, ż eodstawiłą inhalatory, leki przeciwuczuleniowe i dziecko jest nie to samo.

Ale to Twoje dzieci i Twoje kozy i Ty decydujesz. Jak chcesz to pasteryzuj. Ale kup termometr i pilnuj temperatury. Żeby nie było więcej niż 72 stopnie.
W przeciwnym razie, równie dobrze możesz dawać z kartonu. I nie rozcieńczaj woda, bo to bzdura.


  PRZEJDŹ NA FORUM