Prawidłowy odchów koźląt
tanakakt,jedna moja kózka nie umiała chyba ssać smoczka na początku, bo dwie ciągnęły jak smoki, a tej jednej nijak nie szło.
Babcia jednak,zaprawiona w bojach z cielakami, brała ją miedzy nogi, za plecami ściana( żeby kózka nie miała gdzie się cofnąć), ręka pod pyszczek i smoczek lekko na siłę do pyszczka. Trzymała ją łepek tak żeby na boki nie odwracała i po paru takich karmieniach, dziewczynka ssała jak inne,znaczy sama butli i smoczka szukała.

Domyślam się,że wrzeszczą bo nie wiedzą co to smoczek, mleko pachnie inaczej itd. na początku najlepiej mieszać mleko zastępcze z kozim 1/1.

Mam niby małe doświadczenie, ale bałabym się trochę mleka dla dzieci( znaczy biegunek).

Ja miałam przed odbiorem kóz, nakazany zakup preparatu Vitalac z siemieniem lnianym (zawiera białko z mleka i pochodnych, serwatkę itp) ale on jest od 3-4 tygodnia życia, wcześniej należy zastosować chyba Mlekovit, albo Primolac ( wszystkie firmy POLMASS)

Ale właśnie jak wyżej, matka mleka nie ma czy odrzuca?


  PRZEJDŹ NA FORUM