Psy w obejściu
To gryzienie wybijaj jej z głowy. dziwne, z ekot jej nie ustawił. Moje koty poustawiały psy. I jak kot podpierniczy kotlecika, to pies leży i się przygląda, jak kicio wcina. Nawet by mu do łba nie przyszło odbierać.
Natomiast, jak koty się leją, to Czarna suka natychmiast robi porządek - wsadza nochal miedzy koty, odsuwa jednego w jedną, drugiego w druga strone i spokój. Oraz uwielbiają ze mną chodzić "do Stefana". Wiedzą, ze jak biore wiadro z wodą, albo jarzynami to ide "do Stefana" i trzeba by było je noga spod drzwi odsuwać, zeby nie poszły. Ostatnio Czarna próbowała Stefanowi mordę lizać. Ale nie miał ochoty na karesy - zaraz "dyńke" nadstawił.


  PRZEJDŹ NA FORUM