Temperatury dla Kóz
Ja zostawiam otwarte więc mają możliwość powrotu, zwykle wracają po ok. 3-4 godzinach -jak zaczyna się ściemniać powoli "pakują się" do środka. Mam niewielkie pomieszczenie, nieźle zaizolowane, w boksie obok stoją "prawie wrzosówki" które też grzeją. Już wiem że mam duże straty ciepła przez nieszczelne drzwiczki. Przed zapowiadanymi mrozami pod koniec tygodnia muszę gdzieś wygrzebac jakieś filcowe koce i zrobić dodatkowe zabezpieczenie przed zimnem.


  PRZEJDŹ NA FORUM