Hyde Park czyli miejsce do pogaduch "nie na temat"
Powiem coś. Trochę z innej beczki niż poprzednicy. Może to będzie kij w mrowisko...

W innym temacie wiechu napisał:
[quote].....nie o czymaniu kozów na mrozie cały cos, a wyczymać wyczymajo .....Ale nie prugujcie bo nie na to my od Pon Bócka gadzine dostali zeby prugować ile wyczymo, ale zeby dobrze u nos miała, to i my od ni tys dostaniemy duzo. jak kto ni mo kaj gadziny czymać to niek ji nie zbiro i nie drency bo to grzych. [/quote]

Wiem, użytkownicy forum to miłośnicy zwierząt i raczej krzywdy nikt swoim i cudzym zwierzętom nie robi, chyba, że z niewiedzy się zdarzy. Ale jak wchodzi na forum, to znaczy, że wiedzę chce mieć.

Tylko tak sobie myślę: ile razy usłyszeliście w życiu, że dręczenie zwierząt to grzech? Franciszek z Asyżu jest świętym, ale nawet na okoliczność jego święta nie mówi się o właściwym stosunku do zwierząt. Ostatnio można usłyszeć, że różne dziwne rzeczy są grzechem (np. stosowanie homeopatii!), ale nigdy nie usłyszałam, że dręczenie zwierząt to grzech. A myślę, że o wiele łatwiejsze byłoby życie zwierząt na wsi, gdyby przynajmniej na tego św. Franciszka ksiądz na kazaniu powiedział, że dręczenie zwierząt to grzech, że oswoiłeś, pod dach przyjąłeś, to odpowiadasz. Że jak w S.T, napisano nie będziesz jadł dopóki swoich zwierząt nie nakarmisz i brzemienia zbyt ciężkiego osłu nie zakładał


  PRZEJDŹ NA FORUM