ZDJĘCIA NASZYCH KÓZ
W ubiegły piątek zawitała do nas trzecia koza - Jadzia, 4 letnia, mieszaniec. Choć właścicielka upierała się, że ma coś z saaneńskiej oczko, ale teraz prawie wszystkie kozy mają "coś" z saaneńskiej albo AN. Prawdopodobnie zakocona, od końca sierpnia nie powtarzała rui. U mnie daje do 1,5 l mleka dziennie. Pani na Boga się przysięgała, że w sezonie daje 3 litry.






Kozula spokojna, nie beczy.
Na początku był problem bo nie chciała jeść. Od niedzieli już się przeprosiła ze zbożem i warzywami.
Na łące zamiast wcinać trawę, stoi i się gapi.
Doję ją bez wiązania, stoi spokojnie.
I jak na moje oko jest za chuda, podtuczam ją, żeby ciut nabrała krągłości, bo te doły głodowe ma przerażające.
Mam nadzieje, że z czasem się do nas przyzwyczai i zaaklimatyzuje.


  PRZEJDŹ NA FORUM