| Porządek na forum uwagi dotyczące działania forum |
| Miałam się nie udzielać, ale co tam... Z kozilasem czyli Januszem G miałam do czynienia już wcześniej, przez bloga (jak wiadomo prowadzę dość popularnego bloga od ładnych paru lat) zanim kupili sobie stadko alpejek. Kiedyś mieli alpaki i produkowali rózne swetry i tym podobne, fajnie było do czasu jak ja się z moimi alpakami zjawiłam w Polsce i wtedy się zaczęło, a mianowicie na kozolandzie uczepili się mnie że ja ich prześladuję bo zarejestrowałam się zaraz po nich itp itd, zapewne gdzieś to można sobie poczytać, chamskie komentarze u mnie na blogu (mam moderację więc nie puszczam tego typu tekstów), zazdrość, zawiść i Bóg wie co jeszcze, nie wiem dlaczego i nie rozumiem tego wcale bo ja im niczego nie zrobiłam chociaż i owsze, to mi insynuowali! tzn janusz, bo jego żona chyba się nie wcina...ale nie wiem, więc nie powiem na 100%. A tutaj, artykuł na nasz temat i komentarze Janusza, całkiem poważnie rozważałam pozew do sądu za pomówienie bo co by nie było, jestem osobą dość publiczną i to jest potwarz i chamstwo... Ja nie wiem czy za tym wszystkim nie stoją czasem jakies problemy zdrowotne bo to aż dziwne jak dla mnie. No chyba że ktoś tylko złoscią i nienawiścią żyje... http://witrynawiejska.org.pl/przesiebiorczosc/agroturystyka/item/43944-chca-zyc-jak-za-dawnych-lat-w-wiosce-interaktywnej |