Wirusowe zapalenie mózgu i stawów - CAE
Jurand, z pomidorami mam prawie tak samo - sparzać nie trzeba, żeby skórka zeszła.

A odnośnie tego co mówisz, to oni sobie typują, ale nie wiem jak, bo ja mam kozy zarejestrowane trzeci rok. Zarejestrowanych kóz u mnie w powiecie na lekarstwo, a dodtąd nikt się nie zjawił.

Odnośnie badań na CAE to ja się spróbuję coś po niedzieli dowiedzieć. Bo w sobotę wszystko closed.

Na razie przewracam strony GIW, WIW, PIW. I widzę, że najbardziej ich interesują choroby świń i dla nich maja specjalne zespoły, Kozy to pewnie z bydłem by były, ale bydło jest w innych zwierzętach.

Ciekawe, jakby tak na granicy z Białorusią ktoś podrzucił zdechłą kozę. Czy powstałyby specjalne zespoły w IW, czy może nawet pies z kulawa nogą by się nie zainteresował.


  PRZEJDŹ NA FORUM