Meczenie u kóz- przyczyny
Mam kózkę i koziołka, młode, marcowe. Utrzymuję je w jednej zagrodzie dla ułatwienia zadawania paszy. Wyprowadzam na dwór i palikuję, codziennie przebywają na łące minimum półgodziny.
Problem jest z kózką! Koziołek zajmie się jedzeniem albo obserwacją otoczenia. A kózka od momentu przypięcia do postronka MECZY. Non stop, bez przerwy, bez chwili ciszy. Nie je, nie pije, meczy! Rozpaczliwie, głośno, wciąż. Nie ma rui. Nic jej nie gryzie. Racice równo przycięte. Koziołek, z którym jest bardzo zżyta jest przypięty zaraz obok.
Cichnie, jak jest w kojcu. No ale jak jej nie wyprowadzać?
Co może być przyczyną? Jak ją uciszyć?


  PRZEJDŹ NA FORUM