Ser podpuszczkowy - wykonanie
Karamba, odpowiedziałam na PW.
Tu tylko powiem: 1,3, 4 - tak.
2. Po prostu stawiam na gazie i wtykam termometr.
Ja robię minimalne ilości, dla domowych pożeraczy. W tej chwili jako delikates, bo mleka mam niewiele.

Właśnie spróbowałam ten skrzepo-strzępiasty. Dziecko stwierdziło,że dobry, a grymaśne jest, jeżlei o smaki chodzi.

Zostawić w lodówce w solance, czy wyjąć?

Zwykle wyjmuję i trzymam w lodówce w posolonej chuście serowarskiej.
Ostatnimi czasy zresztą soliłam po prostu ze wszystkich stron, ale taki posolony lubi zesztywnieć od spodu.
W dodatku mam tylko grubą sól morską, a ona się nie nadaje, więc poszły do solanki.


  PRZEJDŹ NA FORUM