Uprawa ziemi w naturalny sposób
Ja właśnie w tym roku wywaliłam truskawki z czarnej włókninysmutny
Trzy lata miałam na niej i koniec.......Mam od groma perzu i niestety włóknina+truskawki przegrały walkę z perzem.
Perz poprzerastał na wierzch włókniny i nie było sposobu na usunięcie go.Przez 2lata się "męczyłam"i wydłubywałam perz z włókniny.........cienkim śrubokrętem.No,ale ostatni rok już było tyle perzu,że nie dałam rady.Wywaliłam całą włókninę,powykopywałam truskawki,przekopałam całe,kilkanaście m2.Możecie wierzyć lub nie,ale wykopałam spod włókniny 20 wiader 20l perzu smutny. Normalnie sama byłam w szoku.
Truskawki obecnie rosną na "gołej ziemi",przesunęłam je o 50cm dalej od granicy.Na 50cm pasku posiałam rzepak(będzie dla kur),będę ścinać jak urośnie na 15-20cm.
Na chwilę obecną mam jakieś 80-90 szt truskawek-sadzonek.Większość to młode sadzonki.
Tak,że w tym roku za dużo truskawek nie zbiorę,ale cóż..........kiedyś trzeba było zrobić porządek z tym perzem.Tylko szlak mnie trafia,bo "prawie wszystko"wykopałam,a nadal perzu dużo rośnie.
Jak pozbyć się tego ch.......a?Chyba w końcu zastosuję "chemię",chociaż bronię się od tego.Jednak nie wiem,czy to też tak hop siup,bo sąsiad opryskał chemią na perz i.......miesiąc miał spokój,perz powrócił jak bumerang smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM