Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach |
Dwa lata temu sprzedałam 3miesiączną kózkę.Pani,która ją kupiła nie miała innych kóz.Mimo,że tłumaczyłam jej,że koza nie powinna być sama,że najlepiej,żeby miała towarzystwo innej kozy/koziołka,to pani ta chciała tylko ją. Po kilku tygodniach dzwoni do mnie ta pani i pyta,czy nie miałabym jeszcze jednej kózki w podobnym wieku. Akurat miałam miesiąc młodszą. No,ale do czego zmierzam.Ta pani chciała drugą kózkę,bo tamta pierwsza dla towarzystwa zakumplowała się z krowami.Krowy traktowały ją jak "niedorośniętego"cielaka,lizały ją,opiekowały się nią i ogólnie traktowały ją jak "członka krowiej rodziny".No,ale pani ta chciała,żeby kózka miała również kozie towarzystwo. Tak,że jest możliwe,żeby krowa i koza-żyły w zgodzie. |