Zważone mleko w wymionach, jeden strzyk nie aktywny!!
Nie,wetem nie jestem.
Za każdym razem,gdy któraś z moich kóz dostała stan zapalny wymienia,wtedy dzwoniłam do mojego weta.Zawsze ten sam tekst"podaj zastrzyk do wymienny".Teraz,gdy zdarzy się to,to już nie dzwonię.
Ja napisałam,co ja bym zrobiła.Nikomu nie mówię,że musi tak zrobić.
Jednak,gdy ktoś nie ma zaufania do weta,a do innego nie ma dostępu,to trzeba sobie jakoś poradzić.Wiem,że nieleczony stan zapalny nie jest dobry.


  PRZEJDŹ NA FORUM