Żywienie
Ogólne
Tak jak piszesz kwestia przyzwyczajenia - u mnie kozy, owce, w zeszłym roku również opasy - mają dostęp do pastwiska non stop, duże wsiewki koniczyny, lucerny, seradeli: jedzą: przed, w czasie i po deszczu, w, po i kiedy wchodzi rosa, jedyne wzdęcie jakie miałem to to jak jedna znalazła sposób żeby dostać się do świeżutkiego, jeszcze ciepłego owsa.. inna sprawą w takim chowie jest kwestia odrobaczania..


  PRZEJDŹ NA FORUM