Żywienie osieroconych koźląt.
porady doświadczonych hodowców
Leosia, czy ja dobrze zrozumiałam, że ona ma 5 dni? Jeśli masz kozie mleko, to butelka i smoczek dla dzieci. Moja Lucky też była na wykończeniu i już prawie zimna. Natarta ręcznikiem i przyniesiona do domu odżyła. Pierwszy miesiąc piła tylko mleko mamy. Mama jej nie przyjęła po tygodniu więc została w domu 2 miesiące ( matkę doiłam podkradając koziołkowi który z nią został). W drugim miesiącu przyniosłam do domu trochę siana, kroiłam drobno jabłka i marchewki i dawałam płatki owsiane z probiotykiem. Teraz ma 3 miesiące i od miesiąca mieszka w koziarni.


  PRZEJDŹ NA FORUM